Tak jak się wszyscy domyślali władze Bielska-Białej zrezygnowały z rekreacyjnego zagospodarowania Szyndzielni. Pozostały one jedynie przy części projektu, w który jest włączony Dębowiec.
W przeciągu ostatnich dni na stronie Urzędu Miejskiego Bielska-Białej mogliśmy przeczytać o zmianach dotyczących projektu, które wprowadził prezydent Jacek Krywulta. A mianowicie mowa jest o tym, że władze tej, że miejscowości zawarły porozumienie z ekologami dotyczące zagospodarowania jedynie Dębowca. Szyndzielnia nie zostanie włączona do projektu z powodu protestów w związku, z czym nie wydano zgody na budowę trasy narciarskiej „Kołowrót”. Jak twierdzą władze miasta nie było sensu dalej upierać się przy całości projektu. Na dodatek niedługo mija termin, w jakim mogą oni złożyć dokumenty o uzyskanie dotacji unijnych.